Świteź
Ballada A. Mickiewicza wydana w I tomie poezji w 1822 r., który jest uznawany za datę 
początkową polskiego romantyzmu. 
Legenda w balladzie: 
"Świteź" to wspaniały opis przestrzeni - ciemnego boru Płużyn, jeziora, które w nocy wywołuje 
romantyczne złudzenia optyczne. Człowiek czuje się zamknięty w kosmicznej kuli, zarazem 
w ciemności boru. Przedstawione w utworze noc i ciemność oraz bliskość natury to właśnie 
cechy romantyczne. Tu gdzie dziś rozciąga się jezioro, dawniej był gród litewski. Mężczyzn 
grodu wezwał książę Mendog do walki z carem. Kobiety pozostały same i zostały zaatakowane 
przez Ruś. Córka Tuhana próbowała zapobiec tragedii modląc się do Boga i protestując przeciw 
pogańskiemu pomysłowi samounicestwienia (mieszkanki grodu, pragnąc uniknąć hańby, 
postanowiły dokonać samobójstwa i zniszczyć wszystkie bogactwa). Bóg wysłuchał córki 
Tuhana. Zamienił miasto w jezioro, a ludzi w kwiaty i zioła. Kwiaty "cary" mają zdolność 
trucicielską i doświadczyli tego car i jego poddani. Zachwyceni pięknością kwiatów zrywali je 
i otruli się. 
Cechy romantyczne utworu 
Ballada i legenda w niej zawarta ma cechy romantyczne: 
- jest romantyczną interpretacją danego zjawiska, jest odpowiedzią na
pytanie: jak powstało jezioro Świteź, zioła i kwiaty
- fantastyka - polega na cudownym przemienieniu ludzi w kwiaty i zioła, 
a miasta w jezioro, na obecności syreny (postaci baśniowej), która
relacjonuje historię
- tajemniczość - miejsce akcji jest opisane tajemniczo, groźnie (zatopione
w ciemnym borze), legendy głoszą, że dzieją się tam straszne rzeczy
- historyzm - opowieść o zatopionym mieście odwołuje się do historii Litwy
i jej walk z Rosją
- postawa kobiet i mężczyzn walczących z wrogiem ożywia motyw
patriotyczny
- świat przyrody - tafla wody, gwiazdy, bór, kwiaty, noc - opis ten odgrywa
ważną rolę i jest charakterystyczny dla romantyzmu 
- przekonanie, że każda zbrodnia zostanie ukarana
Ludowość: 
W utworze tym poeta przedstawia ludową wiarę w istnienie boginek wodnych, w zatopione na 
dnie jezior miasta. Opis jeziora Świteź urzeka pięknem, tajemniczością i grozą. W nocy z okolic 
jeziora dochodzą dziwne, straszne nieraz dźwięki. Zaintrygowany dziedzic z Płużyn postanawia 
dowiedzieć się prawdy o tym niezbadanym miejscu. Zarzuca sieci i wyławia rusałkę, która 
opowiada historię zatopionego miasta. Sprawiedliwość przyrody kierowanej ręką Boga jest 
zawsze taka sama: karze winnych, czyni zadość niewinnym. Karę ponosi także - zgodnie 
z ludowym poczuciem moralności - za niedochowanie przysięgi bohater "Świtezianki". Spotyka 
on nad brzegiem Świtezi piękną nieznajomą, której przyrzeka wierność i miłość i prosi ją 
o zamieszkanie z nim. Poddany zostaje próbie po tym wydarzeniu. Ta sama Świtezianka 
przemienia się w inną piękną dziewczynę i obiecuje mu niespotykane przeżycia i rozkosze. 
Strzelec ulega i łamie złożoną przysięgę, wtedy dziewczyna zmienia się w Świteziankę i mówi: 
"A gdzie przysięga? gdzie moja rada?
Wszak, kto przysięgę naruszy,
Ach, biada jemu, za życia bida!
I biada jego złej duszy".
Tak więc, zgodnie z ludowymi wyobrażeniami na ten temat, za niedochowanie przysięgi 
niewiernego strzelca spotkała okrutna kara, ponieważ i jego i tajemniczą dziewczynę pochłonęły 
wody jeziora. Jego nieszczęśliwa dusza jęczy pod pobliskim modrzewiem.